W kraju i na świecie istnieje ogromny problem bezrobocia. Każdy kraj boryka się z tym problemem na swój sposób. Polska wprowadziła na rynek pracy dodatkowe kursy i szkolenia, finansowane ze środków pozyskanych z Unii Europejskiej. Statystyczny Kowalski zarejestrowany w Urzędzie Pracy ma możliwość uczestniczenia w wybranych przez siebie szkoleniach i kursach. Żeby skorzystać ze szkoleń trzeba się do nich zakwalifikować. Tak jak w każdym realizowanym projekcie Urzędu Pracy, tak i tu trzeba spełniać określone warunki. Dany kurs czy szkolenie może przejść, w danym czasie, określona liczba uczestników.
Ukończenie kursów i szkoleń nie jest gwarancją zdobycia nowej pracy. Wszystko zależy od danych osób. Trzeba mocno się natrudzić i nachodzić, żeby zdobyć pracę. Czasami przyjmujemy pracę, jaka się nadarzy, bo nie ma widoku na lepszą pracę i zarobki, a żyć z czegoś trzeba. Niejednokrotnie warunki zmuszają nas do tego, że musimy opuścić rodzinę i wyjechać za pracą do innego państwa. W Polsce dużo się mówi o bezrobociu, ale tylko mówi.
To, że Urzędy Pracy organizują szkolenia i kursy nie jest gwarancją pracy. Pracodawcy niechętnie przyjmują do pracy osoby zarejestrowane w Urzędach Pracy. Powodem są warunki, które muszą spełnić, a, które są im narzucane. Muszą zatrudnić takiego pracownika na kilkanaście miesięcy i dać mu odpowiednią umowę. To nic, że Biuro Pracy pokrywa część kosztów zatrudnienia, bo to tylko przez niewielki okres czasu, a potem pracodawcy muszą zatrudnić taką osobę na stałe. Niestety w Polsce niezwykle ciężko dostać stałe zatrudnienie.
Pracodawcy lubią wykorzystywać pracowników i wyrzucać ich za byle jakie, często wymyślone, przewinienia. No i oczywiście nie płacić za wykonaną pracę, bo pracownicy są tak zmanipulowani i zastraszeni, że nie będą dociekać swoich praw w Sądzie Pracy. Oczywiście są osoby, które nie łatwo zastraszyć i przeważnie udaje im się odzyskać zaległe wypłaty. Praca jest ważna nie tylko ze względów finansowych, ale też społecznych i rozwojowych.