Co się dzieje z dzieckiem kiedy rodzice za dużo pracują?

0
358
Co się dzieje z dzieckiem kiedy rodzice za dużo pracują?

Coraz to rzadziej rodzice są w stanie wygospodarować czas dla swoich latorośli. Aktywny tryb życia, wymagająca praca, stres, jak też inne obowiązki powodują, że znaczna ilość ojców i matek decyduje się na zatrudnienie wsparcia do zajęcia się pociechą. Dzięki temu zyskują nieco wolnego czasu, na naprawdę nader konieczny w dzisiejszych czasach relaks.

Do kurateli nad dzieckiem zazwyczaj zatrudniane są młode kobiety, potrzebujące doraźnego zajęcia. Wynika to z faktu, że niewiasty przeważnie posiadają lepszy kontakt z dziećmi, zapewne przez posiadanie instynktu macierzyńskiego. Opiekunka to także praca nadzwyczaj odpowiedzialna, skutkiem tego większość rodzicieli, obawiając się o własne dzieci, szuka na tę funkcję kogoś budzącego jak największą ufność.

Jaka pomoc może być potrzebna?

Często pracujący mama i tata szukają równocześnie osoby do opieki nad dzieckiem, a także do gospodarowania domostwem. Taka pomoc praktyczna bywa przede wszystkim w większych domach, gdzie zawsze jest coś do zrobienia. Porządkowanie, gotowanie, czyszczenie, pranie, to tylko poniektóre z obowiązków, z którymi zmaga się pomoc domowa. Świeży rodzice przeważnie po kompletnym dniu w pracy nie posiadają ochoty na myślenie o podobnych sprawach, śnią jedynie o tym, aby odprężyć się, w związku z tym wynajęcie gosposi jest dla nich nadzwyczaj adekwatnym wyjściem.

Najistotniejsze musi być dziecko

Nie należy aczkolwiek pomijać, że to pociecha ma być najistotniejsza. Zezwalanie na sytuację, kiedy potomek spędza więcej czasu z opiekunką niż z własną matką, nie znamionuje najlepiej o rodzicach. Nie ulega wątpliwości, że z czegoś trzeba zarabiać, toteż kariera bywa niezwykle ważna, lecz nasza latorośl, przede wszystkim w młodym wieku, ogromnie wymaga kontaktu ze swoimi rodzicami. Z tego względu, jeśli jedynie ojciec i matka pojawiają się w domu, opiekunka powinna skoncentrować się na ogólnej obsłudze domu, a maluchem powinni zająć się rodzice. Przez to zyskają lepsze nawiązanie kontaktu z małym urwisem, co z pewnością zaprocentuje zdrowszymi relacjami na linii rodzic-dziecko.