Wielokrotnie na różnych forach pojawia się pytanie w stylu „Mam 12 lat, jak zarobić kasę?”, „Jak szybko zdobyć 100 złotych” czy „Gdzie mogę pracować mając 16 lat”. Postanowiłem więc wyjaśnić, jak zarobić pieniądze w wieku kilkunastu lat, jakie są ograniczenia prawne i kiedy najwcześniej macie szanse na zdobycie etatu.
Znalezienie pracy przed osiągnięciem pełnoletności jest niestety trudne. I to nie tylko z powodu sytuacji na rynku pracy, lecz także ze względów prawnych. Ograniczenia w tym zakresie zawiera kodeks pracy i kodeks cywilny. Nastolatki nie są jednak w beznadziejnej sytuacji. Oto kilka propozycji i objaśnień.
Jak zarobić pieniądze podczas ferii czy wakacji?
Generalnie, wszelka pomoc fizyczna jaką w stanie jesteście zaoferować swoim bliskim, może stać się źródłem waszych dochodów. Może to być roznoszenie ulotek, sprzątanie, zbieranie owoców, mycie samochodu czy wyprowadzanie psa.
W okresie zimowym możecie zaoferować sąsiadom czy znajomym rodziców, że odśnieżycie chodnik albo podjazd przed domem. Jak podaliśmy w tekście „Dodatkowy zarobek: praca dorywcza w grudniu” godzina takiej pracy wyceniana jest na ok. 10 zł brutto. Ale oczywiście sąsiad może dać wam więcej, jeśli tak się umówicie przed rozpoczęciem pracy.
Umowa może być ustna (jeśli macie zaufanie do osoby, która obiecuje wam zapłatę) albo mieć formę pisemną. Takie umowy – po uzyskaniu zgody rodziców lub opiekunów (czyli przedstawicieli ustawowych) – może zawierać już 13-latek. Jeśli macie mniej lat, umowę musi zawrzeć w waszym imieniu opiekun prawny.
Pamiętaj o zgodzie rodziców lub opiekunów
Innym sposobem, ale przy pomocy, wiedzy i – przede wszystkim – zgody rodziców, jest próba zarobienia poprzez internet, np. tworząc autorskie materiały filmowe na YouTube albo sprzedając coś zrobionego przez siebie w serwisie aukcyjnym. To może być coś materialnego, jak chociażby biżuteria, jak również niematerialnego, czyli np. wirtualne złoto w popularnej grze sieciowej.
Pamiętajcie, że ludzie kupują w sieci przeróżne rzeczy, ale i panuje olbrzymia konkurencja. Dlatego przed rozpoczęciem pracy warto przeanalizować wszystkie plusy i minusy danej niszy i zdecydować, czy na pewno akurat w tej dziedzinie chce i będę mógł zarobić. Zarabianie przez internet jest jednak tematem na osobny artykuł.
Sposobem na dodatkowy zarobek jest także np. wypełnianie ankiet przez internet w Ogólnopolskim Panelu Badawczym. Wystarczy na ich stronie podać maila i czekać na ankiety.
Zarabiaj dzieląc się ciekamy rzeczami
Jeśli jesteście aktywni w sieci, macie blog, udzielacie się na forum, itp. i dużo wklejacie ciekawych linków, możecie również zarabiać na tzw. ich skracaniu. Polega to na tym, że macie link, którymi chcecie się podzielić, wchodzicie do specjalnego panelu, by go skrócić i już możecie go opublikować, gdzie chcecie. A gdy ktoś w niego kliknie, to zobaczy przez 5 sekund reklamę. I Wy na tym zarabiacie. Nie są to duże pieniądze, ale skoro i tak dużo dzielicie się linkami, to warto się tym zainteresować. Szczegóły znajdziecie na tej stronie >
Zarabiasz – pieniądze należą do ciebie
Pamiętajcie tylko, że gdy zaczniecie zarabiać, rodzicie będą musieli odprowadzić podatek z tego tytułu.
Co ciekawe, gdy już macie ukończone trzynaście lat, dochód, czyli to co zostanie po opodatkowaniu, będzie już wyłącznie wasze i będziecie mogli rozporządzać tymi pieniędzmi według swojego uznania.
„Mam 16 lat i szukam pracy, tylko nie wiem gdzie. Co robić?”
Dobra wiadomość – gdy skończycie 16 lat możecie już starać się o pracę na etat, a nie tylko umowę zlecenie! Wtedy macie już szanse być zatrudnionym, gdyż zgodnie z kodeksem pracy można zatrudnić osobę, która skończyła 16 lat, ale zasadniczo w celu przygotowania zawodowego lub do lekkich prac określonych przez danego pracodawcę.
Młodociany pracownik – bo tak w kodeksie pracy określa się osobę pomiędzy 16 a 18 rokiem życia – ma prawo do zwolnienia na czas zajęć szkolnych i dokształcania, ma krótszy wymiar czasu pracy (w czasie zajęć szkolnych maksymalnie 12 godzin tygodniowo, w ferie i wakacje 35 godzin), nie może pracować w porze nocnej ani w godzinach nadliczbowych, ale ma prawo do płatnego urlopu (12 dni roboczych po pierwszych 6 miesiącach i 26 dni z upływem roku pracy).
Przeglądajcie ogłoszenia drobne publikowane w lokalnych gazetach lub internetowych serwisach pośrednictwa pracy. Szczególnie w okresie zmożonego handlu, jak np. przed świętami, wzrasta zapotrzebowanie na pracowników tymczasowych (przykładowe stanowiska i wysokość wynagrodzenia podajemy w tekście „Jak zarobić przed świętami?”).
Na jaką pracę możecie liczyć? Oczywiście zależy to od waszych umiejętności, jednak w dużej mierze – prócz lekkiej pracy fizycznej – jest szansa, że będziecie mogli zdobyć doświadczenia w pracy biurowej.
Możecie również wykorzystać pomysły dotyczące zarabiania przez internet, które podaliśmy wcześniej. Pamiętajcie tylko, że nie powinniście tego robić bez wiedzy i zgody rodziców, którzy w waszym imieniu będą potem płacić podatek od ewentualnych dochodów.
Liczy się wytrwałość
Nie zniechęcajcie się, gdy odpowiadając na ogłoszenie nie otrzymacie potem żadnego odzewu od potencjalnych pracodawców. Szukajcie dalej. Pamiętajcie przy tym, że obecnie nie jest łatwo zdobyć pracę, co obrazuje stopa bezrobocia, która w styczniu 2014 wynosiła aż 14 procent.
Próbujcie, wysyłajcie swoje podania, mówcie głośno wśród znajomych waszych rodziców, że chętnie podjęlibyście się jakiejś pracy i zastanówcie się, co tak naprawdę was interesuje, czym chcielibyście się w przyszłości zajmować. Więcej piszę o tym w tekście „Jaki zawód wybrać”, w którym wyjaśniam, że w każdym zawodzie można dobrze zarabiać. Zachęcam do lektury i jednocześnie życzę powodzenia w szukaniu pracy!